Przyszła pora i na mnie. Wybrałem ten moment, gdyż doszedłem do wniosku, że jest momentem odpowiednim. Nic na siłę. Jestem tylko człowiekiem i jak prawie każdy czuję czasami potrzebę przelania gdzieś emocji tkwiących we mnie, poruszenia tematów zarówno ważnych jak i ciekawych oraz przekazania innym własnych doświadczeń, upodobań, spostrzeżeń czy inspiracji. Tak tak, wiem, że to takie pitolenie o niczym, ale większej części społeczeństwa wydaje się, że nie warto tracić czasu na poruszanie pewnych kwestii, ogół woli dusić to w sobie i przechodzić obok pewnych spraw obojętnie. Osobiście uważam, że powinniśmy wychodzić naprzeciw światu, by polepszać tok rozumowania ludzkiego.

Nie chce być jak każdy, udawać, że jestem pasjonatem mody, fotografem, modelem czy hipsterem. Mam własną receptę na życie, która mimo, iż nie zawsze jest skuteczna trzyma mnie przy życiu i choć pozwala mi być pojedynczą, niezależną jednostką, to tak naprawdę nic nie znaczącą. Świat jest zbyt duży by każdy mógł być "kimś".

Na podstawie samych zdjęć nie jesteśmy w stanie poznać czyjejś osobowości, ludzie bacznie obserwują otaczające nas środowisko i wysuwają mylne wnioski. Ja poprzez to miejsce chce przekazać wam choć część tego co mam w głowie.